Miesięczny przegląd zdjęć: LIPIEC 2015

Cześć :)

 Ostatnio wpadłam na pomysł żebym pod koniec każdego miesiąca robiła osobną notkę na temat "Miesięczny przegląd zdjęć". O co w tym chodzi?: Raz w miesiącu będę zamieszczać zdjęcia które mi się do niczego innego na blogu nie przydadzą, ponieważ są pojedyncze/średnio udane czy coś ale jednak szkoda mi ich nie opublikować. Przy każdym zdjęciu będę robiła małą notatkę.

Julię już zdążyliście poznać. Moja najlepsza przyjaciółka. Znamy się od urodzenia. Mamy wspólną babcie i jesteśmy siostrami ciotecznymi. Zawsze mogę na nią liczyć w każdej sprawie, mieszkamy bardzo blisko siebie. Chciałabym aby każdy miał taką przyjaciółkę/przyjaciela jak ja mam Julkę. To prawdziwy skarb.

  

Nie udana sesja robiona u mojej babci w Sierpcu. Była wtedy jakaś 20-21 godzina. Próbowałam rozjaśnić to zdjęcie różnymi filtrami jednak tylko jakość na tym ucierpiała. Nie wiem czemu ale lubię te zdjęcia, robione na totalnym spontanie :).

Moje buty po nocnym wypadzie z Julką. To jeszcze przeżyły. Niestety, ale na następnym ognisku je doprawiłam do końca i nie wiem czy jeszcze dam rade je doprać. Najlepsze buty 4ever. Polecam wszystkim!

Zdjęcie zrobione chwile przed urodzinowym ogniskiem naszych koleżanek (na zdjęciu Ja i Julia). Trochę dziwnie było iść wymalowane tak przez całą wieś i czuć na sobie spojrzenia wszystkich. Wiadomo co sobie pomyśleli.. Ja akurat mam gdzieś opinie innych o mnie. Ludzie gadali, gadają i zawsze będą gadac :)

Chciałam się pobawić w takiego typowego fotografa. Jednak aparatem z telefonu dużo nie da się zrobić. Moim marzeniem jest kupić sobie wymarzoną lustrzankę. Wtedy będę cykała tyle zdjęć ile popadnie ;')

To zdjęcie akurat nie wiem jak opisać hahah :D

Jedna ze stu sesji nad jeziorem. Kiepsko wyszła, może ze 2-3 zdjęcia się nadawały na publikacje gdziekolwiek.

Kocham poziomki i jagody. Koktajl z nich bije na głowę wszystkie inne tylko, ze nieźle da się przy tym wybrudzić. 

I tym zdjęciem żegnam się z wami, miłego dnia ;*