26.06

NO TO MAMY WAKACJE! 

Upragniony czas. Wolność. Dużo czasu. Nie przespane noce. Szaleństwo. 

Chyba tak najlepiej to opisać.
Najlepszy czas. 

Ten moment gdy wracamy ze szkoły ze świadectwem w ręku i mogę wszystko. Dzisiaj już zaczynam mój sezon oficjalnie. To będzie mój czas. Czas dla siebie, dla swojej duszy. 

Starzejemy się co raz bardziej, za 4 lata wybije mi 18. Trzeba się wyszaleć, tylko z głową.

Nie zamierzam się paprać w jakieś głupoty i przynosić wstyd mamie. 

Bardzo liczę się z jej zdaniem. Podziwiam ją że w ogóle ze mną wytrzymuje.

 Mam gdzieś to co o mnie ktoś myśli. Przyjmuje tylko uzasadnioną krytykę. Nie przejmuje się moimi kompleksami. Jestem przy kości, nie wstydzę się tego. Pracuje aby to zmienić i jestem z siebie dumna. Nie przejmujmy się opinią innych. Róbmy swoje. Kochajmy siebie takimi jakimi jesteśmy. 

*zdjęcia robione parę minut temu na szybko* 

 Bluzka: H&M  Spódniczka: diy  Buty: Kappa